Co po lexusie....

[tomekb]

infinity w sedanie to fajna opcja nawet jak nie lubię diesli to ta 3,0 do mnie przemawia w końcu konstrukcja nissana nie renault. Myśle ze za parę lat będzie to fajna opcja bo w przeciwieństwie do lexusa w europie wersja 4x4 jest dostępna

[ledziu]

W przypadku nissana jest mały problem w postaci serwisu. Jeżeli nie jest to micra/almera lub podobny populus to nawet mając ViN nie można kupić tego co sie chce. Używałem kilka nissanów (s14,maxima) i zawsze były problemy jak nie z dostepnością części to z ceną. Obecnie mam styczność z Infinity g35 które zabija swoim spalaniem oraz jakością wykończenia a właściwie jej brakiem + dochodzą takie detale jak kiepskie wyciszenie. Jak miałbym decydować się na infiinity to wybrałbym nissana ponieważ jest ich więcej co przekłada się na serwis.

[michalm320]

W przypadku nissana jest mały problem w postaci serwisu. Jeżeli nie jest to micra/almera lub podobny populus to nawet mając ViN nie można kupić tego co sie chce. Używałem kilka nissanów (s14,maxima) i zawsze były problemy jak nie z dostepnością części to z ceną. Obecnie mam styczność z Infinity g35 które zabija swoim spalaniem oraz jakością wykończenia a właściwie jej brakiem + dochodzą takie detale jak kiepskie wyciszenie. Jak miałbym decydować się na infiinity to wybrałbym nissana ponieważ jest ich więcej co przekłada się na serwis.

Uważasz że Lexus jest lepiej wykonany?

[suxell]

W przypadku nissana jest mały problem w postaci serwisu. Jeżeli nie jest to micra/almera lub podobny populus to nawet mając ViN nie można kupić tego co sie chce. Używałem kilka nissanów (s14,maxima) i zawsze były problemy jak nie z dostepnością części to z ceną. Obecnie mam styczność z Infinity g35 które zabija swoim spalaniem oraz jakością wykończenia a właściwie jej brakiem + dochodzą takie detale jak kiepskie wyciszenie. Jak miałbym decydować się na infiinity to wybrałbym nissana ponieważ jest ich więcej co przekłada się na serwis.

Może nie miałem styczności z infinity osobiście to słyszałem opinie pokrywające się z tym co kolega pisze wśórd użytkowników.
Co do serwisu natomist to chyba w nie jest wiele lpiej ale jakość napewno jest lepsza.

[Cheguevara84]

Co z tym sportcrossem: http://otomoto.pl/C26043050.html?output=web ??!
Cena dosyć niska. Ktoś wie? Ktoś widział?
Sam byłem nim zainteresowany, ale koniec końców kupiłem IS200 sportcross '03.

[suxell]

Co z tym sportcrossem: http://otomoto.pl/C26043050.html?output=web ??!
Cena dosyć niska. Ktoś wie? Ktoś widział?
Sam byłem nim zainteresowany, ale koniec końców kupiłem IS200 sportcross '03.

Cena jak widać jest do opłat - ciekawe ile one wyniosą przy pojemności powyżej 2.0L

[ledziu]

Uważasz że Lexus jest lepiej wykonany?

Jeżeli bierzemy pod uwagę że jedna i druga marka jest klasy premium to wypada o niebo lepiej. Odgłosy w środku G35 były bardziej odczuwalne niż w 12 lat starszym SCku, jakość plastików kiepska a spalanie na poziomie 16l (norma) podobno przez aut. skrzynkę.

Co do serwisu natomist to chyba w nie jest wiele lpiej ale jakość napewno jest lepsza.

Ceny części dużo nie odbiegają ale można to szybko zweryfikować a w przypadku np: maximy (kupionej w salonie w PL) to Pan z ASo dwie godziny zastanawiał się nad kółkiem kompresora klimy a w s14 potrzebował całego dnia na rozwikłanie zagadki jakiejś części do motorowni.
Okazało się że na kółko trzeba czekać i zapłacić prawie 4k. Jeżeli chodzi o używkę to był ciekawy motyw ponieważ wychodziły trzy wersje maximy z tym samym silnikiem w tych samych latach ale różniących się osprzętem.

Jeżeli miałbym wybierać zamiast to modele najbardziej popularne i raczej ze znaczkiem nysy niż infinity.
Oczywiście Infinity kuszą wyglądem i ceną.

[maniek_ls400]

Jeżeli miałbym wybierać zamiast to modele najbardziej popularne i raczej ze znaczkiem nysy niż infinity.
Oczywiście Infinity kuszą wyglądem i ceną.

A mnie FXy rozwalają odgłosem wydechu - zastanawiałem się czy wrzucenie go do LSa dałoby taki sam efekt przy wdepnięciu w dechę..

[michalm320]

O ile się nie mylę to silnik w FX jest ten sam co w 350Z więc nie ma się co dziwić że mruczy pięknie.
A tak przy okazji to... co z tego że pali 20 litrów i jest kiepsko wykonany...

[suxell]

Jeśli chodzi i dźwięk to chyba mało co lepiej dźwięczy od Porsche Cayene jeszcze w tej starszej budzie z V8 - malina